Pogoda za oknem nie sprzyja spacerom, choć my obowiązkowo jeden strzeliłyśmy ;) ponieważ przeziębiona znajoma poprosiła mnie o przepis na syrop czosnkowy, który stosujemy w naszej rodzinie któryś rok z rzędu, zamieszczam go na blogu. Przepis dostaliśmy od naszemu sąsiadki, u której też się sprawdza do walki z przeziębieniem. Jest prosty w wykonaniu, dla niektórych do przełknięcia, dla innych smaczny (mój mąż pije go praktycznie codziennie, w związku z czym muszę stałe uzupełniać jego zapasy) oraz zdrowy. Nam pomaga, gdy łapie nas infekcja.
Potrzebne będą:
6-8 ząbków czosnku
2 cytryny
1 szklanki ciepłej przegotowanej wody
Przygotowanie:
Czosnek rozdrobnić lub przecisnąć przez praskę, dodać sok z dwóch cytryn oraz miód. Wszystkie składniki zalać przegotowaną wodą i wymieszać. Odstawić w zamkniętym słoiku do lodówki. Pić w razie potrzeby ( ja stosuję po jednej łyżce trzy razy na dobę).
Syrop nie powoduje mocnego "czosnkowego oddechu" - oczywiście jeśli jest spożywany z umiarem ;)
Zdrówka życzę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz