sobota, 11 stycznia 2014

Paszteciki z kurczakowo - szpinakowym nadzieniem

Czy lubicie szpinak? Ja bardzo:)

A moja miłość do szpinaku rozpoczęła się w dość zabawny sposób. Ponieważ, jak to niegdyś w wielu polskich domach szpinak nie cieszył się powodzeniem, nie gościł również i w naszym. I nie dlatego, że moja mama go nie lubiła. Po prostu nie przepadali za nim pozostali domownicy. Tak żyłam sobie w błogiej nieświadomości tego co tracę, aż któregoś razu, gdy bawiłam się z koleżankami u nich w domu, zostałam poczęstowana obiadem. O jak mi ten obiad zasmakował :) Duszone ziemniaki, jajko sadzone i coś zielonego ;) PYCHA! Od tego czasu chodziłam za mamą i prosiłam, by przygotowała mi taki właśnie obiad. Mama, nie wiedząc o co mi chodzi, zapytała wreszcie panią Danusię, co też takiego podała na obiad. W ten oto sposób szpinak zagościł nie tylko na naszym stole, ale i w ogródku, ku mojej uciesze, ale także ku uciesze mej babki i mamy:) Tata z bratem i siostrą nie bardzo się tym zachwycili...
Ze szpinakiem w naszej rodzinie wiąże się jeszcze jedna historia. Podczas wybierania menu na nasze skromne przyjęcie ślubne, zdecydowaliśmy, by daniem głównym były polędwiczki w sosie borowikowym podane na szpinaku... nie pomyśleliśmy tylko o jednym, do czasu, gdy zobaczyłam miny większości gości... Wtedy zrozumiałam... wszak jeszcze kilka lat temu szpinak w naszym kraju nie cieszył się uznaniem, kojarząc się wszystkim ze stołówkową zieloną "breją". Nie chcę sobie jednakże przypisywać zasług, ale niektórzy z gości po kilku latach odkryli szpinak i rozsmakowali się w nim ;)
 
***
 
A dziś cieszę się tym bardziej, bo szpinak przeżył właśnie renesans w menu naszej najstarszej córki, której zasmakowały właśnie paszteciki, na które przepis poniżej podaję:)
 
Składniki:
1 opakowanie mrożonego szpinaku w liścich
3 ząbki czosnku
pierś z kurczaka
3 łyżki mascarpone
przyprawy: gałka muszkatołowa, sól, pieprz, imbir, kurkuma
oliwa
opakowanie świeżego ciasta francuskiego
 
Przygotowanie:
 
Nadzienie:
Czosnek miażdżymy i dajemy mu chwilę odpocząć, by zawiązały się jego zdrowotne właściwości, następnie dusimy go na patelni z niewielką ilością oliwy. Po chwili dodajemy pokrojoną w kostkę i przyprawioną niewielką ilością soli, pieprzu, imbiru i kurkumy pierś z kurczaka i podsmażamy ją. Gdy mięso się zarumieni, wrzucamy szpinak. Następnie całość doprawiamy gałką muszkatołową oraz dodajemy mascarpone i jeszcze chwilę dusimy.
Paszteciki:
Gdy farsz przestygnie, zawijamy go w ciasto francuskie formując paszteciki, które pieczemy zgodnie z opisem na opakowaniu ciasta francuskiego.
Można podawać na ciepło lub na zimno - wg uznania.
 
Życzę smacznego!










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz