Od dłuższego czasu jak zapewne zauważyliście, na blogu pojawiają się przepisy na dania z dyni. Cóż, należy się Wam wyjaśnienie, zwłaszcza, że dzisiejszy wpis będzie też w tym temacie ;)
Po pierwsze, jak wiecie jest sezon na dynie i wreszcie po kilku latach zastanawiania się, wzięłam udział w Festiwalu dyni.
Po drugie, zostałam poproszona o prowadzenie warsztatów dyniowych w szkole córki - podjęłam się po raz pierwszy tego wyzwania i przyznaję, było super, choć grupa liczyła (bagatelka) 40 osób i krew się "lała" ;). Zostało mi po nich parę dyń do szybkiej konsumpcji.
A po trzecie, niedawno miałam okazję pomagać w warsztatach dyniowych przygotowanych przez Szkołę na widelcu prowadzonych przez Joasię Gorzelińską w FoodLabStudio. Świetny czas spędzony w doborowym towarzystwie :) Przyznam, że miałam okazję nauczyć się wiele ciekawych rzeczy, a do domu wróciłam ze słoikiem pulpy z pieczonej dyni hokkaido oraz z przepisem na obłędną zupę dyniową i prosty sos do makaronu, który stanowił inspirację do poniższego przepisu.
W ten sposób, nie zostało mi nic innego, jak przygotować kolejny dyniowy obiad. Czy lubicie gotować na bazie składników, które macie dostępne w lodówce, czy raczej wolicie podążać zgodnie z wytyczonym planem żywienia? Należę raczej do pierwszych osób i raz po raz udaje mi się "zmącić coś z niczego" ;).
Zastanawiacie się może co z tego będzie? Ja też :))!
Pappardelle z marchewkowymi wstążkami i sosem dyniowym z suszonymi pomidorami
Składniki:
makaron pappardelle (najlepiej świeży)
1 duża marchew
filiżanka pulpy z pieczonej dyni hokkaido
2 ząbki czosnku
pół kubka dużego jogurtu greckiego
6 suszonych pomidorów
garść pestek dyni
kawałek parmezanu
oliwa, sól, pieprz
Wykonanie:
Makaron ugotować w wodzie z dodatkiem oliwy (od wielu lat nie solę już wody do gotowania makaronu, ale jak chcecie możecie to oczywiście zrobić). Umytą i obraną marchewkę zestrugać na cienkie wstążki (najlepiej skrobaczką do warzyw). Pestki dyni podprażyć na patelni.
Na patelnię wrzucić pulpę dyniową, dodać odrobinę wody z gotowania makaronu i chwilę poddusić z dodatkiem zmiażdżonego wcześniej czosnku. Następnie dodać pokrojone suszone pomidory i odrobinę oliwy z ich zalewy.
Po koniec gotowania wrzucić do makaronu wstążki marchewkowe, przy czym kilka zostawić do ozdobienia potrawy.
Życzę smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz